Wrzucam ponownie, ponieważ: (1) 30-minutowy materiał z kulisami katastrofy smoleńskiej usunięty został z youtube, posiadał już około 40tyś odsłon (2) powinien tym razem trafić na główną salonu :p (3) tym razem pozbawiono materiał z treści pochodzących z wp.tv i link powinien hulać dłużej.
Analiza rodzącej się już w chwilę po katastrofie pajęczyny dezinformacyjnej wraz z jej słabymi punktami jakim jest na przykład Radosław Sikorski.
Przypomnijmy:
Na podstawie tychże łańcuszków informacji:
-8:48 "samolot się rozbiłale nie było wybuchu"
(D.Górczyński, naczelnik departamentu Wschód -> J. Bratkiewicz, dyrektor departamentu Wschód-> R. Sikorski)
-9:02 "samolot prawdopodobnie zaczepił o skrzydla i spadł"
(wieża -> szef konsulatu oraz attache w Smoleńsku -> pracownik CO MSZ -> Radosław Sikorski)
-9:07 "samolot jest całkowicie rozbity, stoimyw odległości 150m, nie ma żadnego śladu życia"
(pracownik CO MSZ -> ambasdor Jerzy Bahr -> pracownik CO MSZ -> Radosław Sikorski; rozmowa Bahra z Sikorskim jest powszechnie niedostępna ale istnieją relację Sikorskiego z tejże rozmowy)
Radosław Sikorski "domniemywając, że nikt nie przeżył katastrofy i nie chcąc stwarzać złudnych nadziei", "dzieli się swoimi gorącymi hipotezami roboczymi" (które, jak później zauważył okazały się prawdziwe) z Tuskiem i Komorowskim (aby utrzymać porządek konstytucyjny) oraz z J.Kaczyńskim (który, figuruje 10 kwietnia na liście pasażerów Tu-154M), nie czekając na akt zgonu prezydenta Lecha Kaczyńskiego jak również na postępowanie wyjaśniające przyczyny katastrofy - orzeka, o błędzie pilotów, (czytaj: „Katastrofę spowodowali piloci, którzy zeszli we mgle poniżej 100 metrów. Do ustalenia pozostaje, kto ich do tego skłonił”).
Błąd pilotów staje płaszczyzną wyjściową raportów MAK oraz Millera, a także rozbudowanym wątkiem "filmu dokumentalnego" o katastrofie smoleńskiej "Syndrom Katyński".
Po dwóch latach dowiadujemy się od Sikorskiego, że MSZ "odradzałoLechowi Kaczyńskiemu wizytę w Smoleńsku" oraz, że starano się wszelkimi sposobami zniechęcić śp. prezydenta do obchodów 70-tej rocznicy zbrodni katyńskiej.